Australia w pigułce

Lot do Sydney

Naszą przygodę z Australią rozpoczniemy od odprawy paszportowo-bagażowej i lotu do Sydney.

Dzień w podróży

Lot nad Pacyfikiem potrwa tylko kilkanaście godzin, ale ze względu na przekroczenie linii zmiany daty, po przylocie na miejsce “stracimy” jedną dobę, którą “odzyskamy” po powrocie.

Sydney

Po przylocie do Sydney dzień zaczniemy od Darling Harbour, , gdzie podziwiać będziemy replikę HMB Endeavour, statku, na którym kapitan Cook dopłynął do wschodniej Australii podczas swojej pierwszej podróży na Pacyfik.

Następnie popłyniemy do najstarszej części miasta – Rocks. Przed nami przerwa na lunch, a potem przejście wzdłuż Circular Quay, głównego nabrzeża Sydney.

Po drodze zatrzymamy się na krótką wizytę w Museum of Modern Art i zabytkowym Customs House, gdzie zobaczymy spektakularną makietę Sydney ułożoną na posadzce.

Następnie udamy się promem z Circular Quay do Watsons Bay, wyjątkowej części miasta, gdzie australijski busz spotyka się z oceanem. Zaprosimy Was tu na krótki spacer wokół South Head i latarni Hornby.

Czas na powrót do Circular Quay. Kolacja i czas wolny.

Sydney

Po śniadaniu wyruszymy na jedną z najpiękniejszych australijskich plaż – Manly. Będziemy tu plażować na śnieżnobiałym piasku. Dla chętnych zaplanowaliśmy możliwość 6-milowego trekingu przez busz, wzdłuż wybrzeża Pacyfiku i wśród eukaliptusowych gajów.

W lokalnym browarze zjemy lunch i skosztujemy jednego z najbardziej rozpoznawalnych budynków w Australii, wizytówki miasta – Opery w Sydney.

Następnie zwiedzimy malowniczy ogród botaniczny. Następnie zobaczymy m.in. stanową bibliotekę publiczną, pierwszy szpital miejski, stanową galerię sztuki, siedzibę parlamentu stanowego oraz słynną fontannę Archibald Fountain i Anzac Memorial.

Dzień zakończy kolacja i powrót do hotelu na nocleg.

Góry Błękitne, Featherdale

Australia to przede wszystkim przyroda i dlatego tego dnia udamy się na całodzienną wycieczkę za miasto. Zaczniemy od kilkugodzinnego zwiedzania bajecznego Parku Narodowego Gór Błękitnych.

Jedną z większych atrakcji będzie przejazd siecią kolejek linowych oraz najbardziej stromą kolejką terenową na świecie. W drodze powrotnej do Sydney zatrzymamy się w ZOO w Featherdale, gdzie bliżej poznamy przedstawicieli australijskiej fauny.

Czas na powrót do hotelu, kolację i nocleg.

Uluru

Po wykwaterowaniu z hotelu udamy się na lot do Ayers Rock – “czerwonego serca Australii” Po wylądowaniu ruszamy do Olgas, zwanego przez Aborygenów “kata tjuta”, czyli “wiele głów”.

Jest to zespół 36 skalnych monolitów. Niektóre fragmenty tego terenu są dla Aborygenów równie ważne, jak pobliska góra – Uluru. Zachód słońca z widokiem właśnie na słynne Uluru będziemy podziwiać ze specjalnej platformy widokowej.

Po dniu pełnym wrażeń czas na przejazd do hotelu, kolację i nocleg.

Alice Springs

Jeszcze przed śniadaniem udamy się w okolice Uluru na wschód słońca i ruszymy na spacer do podnóża góry, gdzie zobaczymy rysunki naskalne Aborygenów. Po późnym śniadaniu wykwaterowanie i przejazd do Alice Springs.

Po drodze zobaczymy słynną Mt. Connor. Po przybyciu na miejsce  zakwaterowanie w hotelu i kolacja a następnie zachód słońca w Parku Narodowym  Simpsons Gap, gdzie przy odrobinie szczęścia spotkamy wallabies – słynne kangury żyjące wśród tutejszych skał.

Darwin

Po śniadaniu udamy się na zwiedzaniw Alice Springs. Zobaczymy tu m.in. dwa ikoniczne miejsca, obrazujące specyfikę ciężkiego życia na pustkowiu. Pierwszym z nich jest stacja Flying Doctors. Drugim jest stara stacja telegraficzna.

Następnie transport na lotnisko i przelot do Darwin, stolicy Terytorium Północnego. Jeszcze tylko zakwaterowanie i czas na odpoczynek po pełnym wrażeń i emocji dniu.

Park Narodowy Kakadu

Po śniadaniu wykwaterowanie i przejazd do Parku Narodowego Kakadu. Po drodze zaprosimy Was na krótki rejs po rzece Adelaide, podczas którego zobaczymy m.in. słynne skaczące krokodyle.

W samym parku odwiedzimy też Nourlangie Rock. Następnie pojedziemy w okolice innej skały pełnej aborygeńskiej sztuki naskalnej – Ubirr.

Nieopodal będziemy mogli zobaczyć też wylegujące się na brzegu krokodyle. Tu także zaprosimy Was na kolejny zachód słońca, który podziwiać będziemy z okolicznego wzgórza. Noc spędzimy na terenie parku.

Yellow Water

Ten dzień rozpoczniemy bardzo wcześnie od porannego rejsu po uroczym akwenie nazywanym Yellow Water. To będzie prawdziwe wodne safari, podczas którego zobaczymy tutejsze zwierzęta: bawoły, dzikie konie, kangury, wszechobecne tu krokodyle oraz liczne ptactwo wodne, zachwycające swoim śpiewem.

Po rejsie zjemy śniadanie i ruszymy w drogę na lotnisko, skąd wylecimy do Cairns.

Wielka Rafa Koralowa

Po śniadaniu wycieczka na rafę koralową w dwóch opcjach do wyboru.

Opcja pierwsza to rejs z profesjonalną firmą na zewnętrzną rafę koralową i tam nurkowanie na dwa sposoby: scuba diving i snorking. W czasie całodniowego rejsu pasażerowie statku będą mieli szansę nurkować dwukrotnie na terenie samej rafy koralowej. Skorzystają też z profesjonalnego przeszkolenia i zjedzą śniadanie oraz lunch. Przygoda kończy się około godziny 4pm. Potem czas na wypoczynek i kolację.

Istnieje także opcja rejsu statkiem na Green Island (wewnętrzna rafa koralowa). W czasie tej spokojnej wycieczki będziemy mogli podziwiać piękno wewnętrznej rafy koralowej, a także opalać się na plażach Zielonej Wyspy. Tam także będzie szansa na nurkowanie z rurką czyli tzw. snorking. Po powrocie do miasta zaplanowaliśmy czas wolny na zakupy, relaks i kolację.

Opcja 1. – około $250, opcja 2. – około $150.

Park Narodowy Daintree

Tego dnia udamy się do Parku Narodowego Daintree. To właśnie tu nadarzy się okazja do wytropienia kazuara – najbardziej niebezpiecznego spośród wszystkich strusiowatych. Bacznie rozglądać będziemy się też w poszukiwaniu pytonów, krokodyli i plujących śmiercionośną śliną ropuch.

Po wizycie w parku narodowym i przeprawie promowej przez rzekę Daintree, powrócimy do Cairns na kolację. Tu także zaplanowaliśmy czas wolny.

Cairns

Po południu wylot do Brisbane lub innego lotniska międzynarodowego w Australii i przesiadka na lot do USA.

Jeśli Australia skradła Wasze serce, to może wybierzecie się z nami także do Nowej Zelandii?

Australia w pigułce 2024