Ramadan, czyli miesiąc ścisłego postu w krajach arabskich

03-10-2024

No i jestem w Kairze. Największym mieście świata arabskiego. Jak zwykle hałaśliwe i zatłoczone miasto ma teraz troszkę inne oblicze a to za sprawą Ramadanu. Trwa już bowiem święty miesiąc dla wyznawców Islamu, a przestrzeganie jego zasad ma olbrzymi wpływ na funkcjonowanie całej metropolii. Jeśli więc zastanawiacie się czy warto odwiedzić Egipt w tym okresie to odpowiem, że oczywiście tak, ale trzeba pamiętać, że w czasie trwania Ramadanu pewne rzeczy funkcjonują inaczej i o tym będzie mój felieton.

Ramadan to nazwa świętego miesiąca, a nie samego postu, ten bowiem nazywa się Saum i jego przestrzeganie jest jednym z pięciu obowiązków każdego muzułmanina obok jałmużny, modlitwy (5 razy dziennie), pielgrzymki do Mekki i przede wszystkim wyznania wiary. Jako, że kalendarz Islamu oparty jest na fazach księżyca, to każdy miesiąc zawiera w sobie 29 lub 30 dni zatem kalendarz ten jest ruchomy względem kalendarza, którym posługujemy się my. Warto zatem sprawdzić czy przed podróżą do świata Islamu nie planujemy lecieć w okresie Ramadanu. Podkreślę, że to nic złego, ale warto jednak lecieć przygotowanym. Jakie zasady panują w czasie tego miesiąca, których nie-muzułmanie muszą przestrzegać a których nie?

W czasie Ramadanu od świtu do zachodu Słońca, muzułmanie nie mogą spożywać żadnych posiłków ani pić napojów. Zakaz ten dotyczy nawet wody. Ponadto w tym czasie, muzułmanie nie mogą odbywać stosunków seksualnych, kłamać, obmawiać innych, przeklinać, krzyczeć i palić tytoniu. Post w czasie Ramadanu nie obowiązuje nocą kiedy spożywa się dwa posiłki. Pierwszy posiłek w tym okresie muzułmanie jedzą po zachodzie słońca. Nazywa się on Iftar i jest elementem obchodów Ramadanu. Spożywany jest on po modlitwie o zachodzie słońca – Maghrib. I tu pierwsza rada – nie planujcie załatwiania żadnych ważnych spraw ani wypadu do restauracji godzinach popołudniowych czy wczesno wieczornych. Te godziny zarezerwowane są właśnie na przygotowania posiłku oraz jego spożycie. To radosny i rodzinny czas i nikt wówczas nie myśli o pracy.

Przed zmrokiem zarówno w miastach jak i na wsiach panuje atmosfera oczekiwania, a kiedy zachód słońca jest blisko ulice pustoszeją. To także czas dużych korków na drogach. Wszyscy bowiem śpieszą do domów by zdążyć na rodzinne ucztowanie. Jeśli natomiast zostaniecie zaproszeni na Iftar wypada zaproszenie przyjąć i stawić się punktualnie, tak by głodni biesiadnicy nie musieli na was czekać. I nie starajcie się przynosić własnego jedzenia. W tym czasie przestrzegający zasad będą spożywali jedynie jedzenie Halal, czyli zgodne z zasadami Koranu.

Ramadan wymusza zmiany nie tylko w życiu duchowym i osobistym, ale odbija się także na całej społeczności muzułmańskiej. W tym czasie banki i urzędy skracają godziny pracy, a większość kafejek pozostaje zamknięta. Nawet jeśli ktoś pracuje, często wykonuje swoje obowiązki na tak zwane pół gwizdka. Nie ma im co się dziwić. Wyobraźcie sobie, że wy przy temperaturze 30 – 40 stopni pozostajecie aktywni cały czas nie mogąc nawet ugasić pragnienia kubkiem wody. W okresie Ramadanu można zaobserwować wśród muzułmanów nerwowość, nieracjonalne zachowania i brak cierpliwości. Tu sugeruję cierpliwość i zrozumienie dla ich sytuacji. Jakkolwiek możemy mieć o tego typu postu swoje własne zdanie to pamiętajmy o tym, że napominanie gospodarza w jego domu i komentowanie jego tradycji nie jest stosowne i niemile widziane. Zresztą, gdzie jest?

O czym także warto pamiętać. Muzułmanie nie wymagają od przyjezdnych przestrzenia ich postu (no chyba że w kraju, w którym obowiązuje Szariat, czyli prawo religijne. Wówczas w przestrzeni publicznej zakazy Ramadanu muszą być zachowane przez wszystkich. Natomiast w krajach takich jak Egipt, Turcja, Izrael (który także zamieszkany jest przez liczną grupę wyznawców Allaha), Tunezja czy Maroko przyjezdni mogą nie zachowywać Ramadanu. Nie mniej zachęcam do powstrzymania się od epatowania swoim posiłkiem, piciem czy paleniem tytoniu. Lepiej zrobić to czy w ustronnym miejscu czy w zaciszu swojego pokoju hotelowego. To przecież kwestia szacunku do tych ludzi i ich tradycji. Warto tu spojrzeć na postawę chrześcijan i Żydów mieszkających w krajach Islamu. Ci zwyczajowo unikają robienia rzeczy, które doskwierały by innym ich widokiem. I tak na przykład unika się gotowania przy otwartych drzwiach i oknach, by zapach nie kusił sąsiadów. Unika się także otwartego grillowania i piknikowania.

I na koniec. Skoro mowa o okresie świątecznym to zasadnym pytaniem będzie czego sobie życzą Muzułmanie w okresie postu:
Ramadan Mubarak – można przetłumaczyć jako „szczęśliwy ramadan”. Jest to coś, co mówisz, aby grzecznie pozdrowić kogoś podczas świętego miesiąca Ramadanu, życzyć mu powodzenia podczas postu i modlitw oraz prosić o błogosławieństwo za ich wysiłek.
Ramadan Kareem – oznacza „hojny Ramadan” i mówi się o nim innym jako błogosławieństwo; jakbyś mówił „niech Ramadan będzie dla ciebie hojny”.

autor: Kordian Gdulski 

fot. Agnieszka Kledzik – na zdjęciach Egipt i Ramadan w Jordanii